https://s.znak.com.pl//files/covers/card/f1/poradnik_pozytywnego_myslenia_500px.jpg

Matthew Quick – Poradnik pozytywnego myślenia

 

Dzięki wygranej w konkursie na portalu Lubimyczytać.pl wejściówce na film „Poradnik pozytywnego myślenia” wreszcie zebrałam się na przeczytanie dzieła Matthewa Quicka pod tym właśnie tytułem. Nie udało mi się ukończyć książki przed obejrzeniem naprawdę świetnej ekranizacji z Jennifer Lawrence oraz Bradleyem Cooperem w rolach głównych, lecz na szczęście nie umniejszyło mi to późniejszej lektury.

Pat Peoples, główny bohater powieści, jest naprawdę interesującą i wartą poznania osobą. Moją sympatię zdobył już na samym początku, kiedy odpuszczał „niedobre miejsce”, czyli zakład psychiatryczny. Trzydziestokilkuletni mężczyzna nie pamięta zbyt wiele z ostatnich kilku lat, jego wspomnienia są niewyraźne, a najbliżsi nie chcą mu pomóc w ich odtworzeniu. Pat ma jeszcze jeden problem. Nie potrafi pogodzić się z rozstaniem z Nikki. Nieustannie utrzymuje, iż jest z żoną jedynie w trakcie rozłąki, która wkrótce dobiegnie końca. Musi jedynie się zmienić, poprawić swój charakter oraz ciało, zniwelować wady, a wówczas jego ukochana do niego wróci. Według niego życie to film, który na pewno skończy się happy endem. Czy Pat przejrzy na oczy? Czy zrozumie swoją sytuację? Czy wciąż będzie na wszystko patrzył przez różowe okulary i odbierał pozytywnie jak małe dziecko?

 

Książka pełna emocji!

 

Historia Pata wywołuje w czytelniku pełną gamę uczuć, od miłości poprzez wzruszenie i współczucie, aż po złość czy irytację. Jednak wszystko jest podane czytelnikowi do degustacji bez zbędnej przesady. Książka skłania do myślenia i refleksji nad pewnymi sprawami, aczkolwiek nie jest to pozycja nie mająca na celu zmęczyć organizm bądź wywołać ból głowy pseudofilozoficznymi wywodami. Książka Matthew Quicka jest naprawdę poradnikiem, który w przyjemny i inteligentny sposób pomaga nam zrozumieć czym naprawdę jest pozytywne myślenie. Jak powiedział psycholog Piotr Mosak, tu nie chodzi o to, żeby głupio się śmiać, że popsuł nam się samochód, ale uśmiechnąć się, że mimo to, wciąż czeka na nas wspaniały dzień. Nie zawsze nasze życie będzie wyglądało tak jakbyśmy to chcieli. Ale powinniśmy każdego dnia dostrzegać coś dobrego, nie zapełniać głowy jedynie pesymistycznymi myślami. A książka „Poradnik pozytywnego myślenia” moim zdaniem idealnie to obrazuje.

 

Według mnie ludzie, którzy ograniczyli się jedynie do obejrzenia ekranizacji popełniają ogromny błąd. Film jest naprawdę świetny, lecz książka jeszcze lepsza. Przede wszystkim warto zwrócić na bardziej rozbudowaną fabułę, a także lepiej skonstruowane portrety psychologiczne postaci, w tym w szczególności Pata oraz Tiffany.

 

Jeżeli spodobały Ci się książki takie jak „Buszujący w zbożu”, „Forrest Gump”, „Rzeźnia, numer pięć” czy „Lot nad kukułczym gniazdem”, to dzieło Matthewa Quicka pod tytułem „Poradnik pozytywnego myślenia” jest również lekturą dla Ciebie! Gorąco polecam!

 

 

9 komentarzy

  1. Nie czytałam żadnej książki, które podałaś w ostatnim akapicie, jednak zamierzam to zrobić. Znam jedynie „Forresta Gumpa” z filmu – już dzięki temu porównaniu, mam ochotę na „Poradnik pozytywnego myślenia”.

    1. Pod względem stylu i głównego bohatera mi osobiście bardzo „Poradnik pozytywnego myślenia” przypominał „Forresta Gumpa”. To był pierwszy tytuł jaki do głowy mi przyszedł. No, ale nie każdy musi się z tym zgadzać. :)

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *