W ciągu minionych dwudziestu trzech lat w tajemniczych okolicznościach zginęło, bądź zaginęło wielu polityków, policjantów czy innych ważnych osobistości naszego kraju. Za każdym razem zamykano niewyjaśnione sprawy. Dlaczego? I czemu w to wszystko zamieszani są funkcjonariusze służb specjalnych PRL?
Dorota Kania w swojej kontrowersyjnej książce ukazuje niewygodną dla wielu prawdę. Przedstawia czytelnikowi oparte na dokumentach, które znane były jedynie wąskiej grupie badaczy i śledczych, wyniki śledztw w sprawach najgłośniejszych zabójstw i samobójstw. Poznajemy czternaście owianych tajemnicą śledztw. Autorka czarno na białym ukazuje nam historię takich osób jak Andrzej Lepper, Andrzej Stuglik, Krzysztof Olewnik czy Alicja i Piotr Jaroszewiczowie. Każdy tak samo ciekawy i wyjątkowo dobrze napisany. Język jakim posługuje się Dorota Kania jest prosty i łatwy do przyswojenia dla potencjalnego czytelnika. Mamy wręcz wrażenie, że czytamy dobrą sensacyjną książkę. Chwilami, aż ciężko uwierzyć, że to wszystko działo się naprawdę. Czujemy przerażenie, że ludzie potrafią być tak okrutni i że na tak ogromną skalę światem rządzą pieniądze. Wolelibyśmy myśleć, że mafia istnieje tylko w powieściach kryminalnych, że to jedynie wymysły pisarzy. Niestety, ciemne interesy mają miejsce nawet w naszym kraju. Tuż obok nas.
Jako, że jestem mieszkanką Warszawy, z iskierkami w oczach czytałam o mafii pruszkowskiej i ich wyczynach. Człowiekowi może się doprawdy słabo zrobić poznając poczynania tak niebezpiecznych ludzi. Natomiast trochę rozśmieszył mnie fragment, gdzie policjanci podczas poszukiwania pewnego zagnionego, zamiast niego odnaleźli sadzonki konopii indyjskich nad Wisłą. Ktoś miał naprawdę świetny pomysł, żeby w takim miejscu założyć swój „ogródek”… ;)
Gratuluję odwagi autorce za podejmowanie w ogóle takiego tematu. Ja chyba osobiście bałabym się konsekwencji. Tajne służby, mafia, polityka i niewygodna prawda? To może się źle skończyć. Chociaż trzymam kciuki i mam nadzieję, że będzie wręcz odwrotnie i świat pójdzie wreszcie ku lepszemu, a niewyjaśnione sprawy wreszcie ujrzą światło dzienne i zostaną rozwiązane.
Nie żałuję, iż sięgnęłam po książkę Doroty Kanii pod tytułem „Cień tajnych służb”. Za sprawą autorki dowiedziałam się wielu ciekawych i istotnych faktów dotyczących znanych i ważnych ludzi z naszego kraju. A dzięki temu, że nie zostały one przekazane w suchy i w trudny sposób, lektura była naprawdę przyjemna i fascynująca, choć nie powiem – chwilami straszna. Polecam serdecznie wszystkim rządnym wiedzy czytelnikom. ;)
Egzemplarz recenzencki otrzymałam od Wydawnictwa M, a jeśli zakupisz książkę klikając jedną z opcji poniżej, ja otrzymam z tego niewielką prowizję:
Kto wie, może jak czas pozwoli :)
Ciekawe, ciekawe… O mafii pruszkowskiej jakby ostatnio ucichło i mam nadzieję, że już tak pozostanie. Podobno ostatnio w Polsce zaczął grasować ~seryjny samobójca~ więc książka Kani wydaje się być naprawdę interesująca:)
Miałam ją sobie zamówić, ale sięgnęłam ostatecznie po inne książki :)
Z tym seryjnym samobójcą to jest naprawdę ciekawa sprawa. Jestem również po lekturze i wiele faktów mnie nie zdziwiło, czytałam o nich wcześniej w niszowych publikacjach. Niebawem moja recenzja tej książki.
Nie jestem pewna, czy ta książka by mnie zaciekawiła, ale chwali się to, że ktoś ujawnia takie nieciekawe fakty.
Byłam przekonana, że dałam komentarz do tego postu, widocznie zapomniałam opublikować…
Mam mieszane uczucia co do tej książki. Może i fakty są dość intrygujące, ale nie wiem, czy sama tematyka byłaby dla mnie ciekawa. Póki co odpuszczam :)