http://static.virtualo.pl/media_images/large/155926.jpg

 

Kiedy dostałam w prezencie książkę Reginy Brett pod tytułem „Jesteś cudem” byłam naprawdę szczęśliwa. Nie wiedziałam czego mam się po niej spodziewać, ale już wtedy tak dużo dobrego słyszałam na temat pierwszego dzieła autorki, że naprawdę chciałam ją przeczytać. Chociaż okazało się, że słowo „przeczytać”  tu jednak nie pasuje.

 

Regina Brett przedstawia czytelnikowi 50 lekcji jak uczynić niemożliwe możliwym. Każda z nich łączy się z jakąś interesującą historią, która nas skłania do zastanowienia się nad pewnymi aspektami. Dlatego nie wystarczy przeczytać książki „Jesteś cudem” – należy skupić się indywidualnie na każdej z lekcji, oddać się chwili refleksji, dogłębnie zastanowić się nad tym co autorka chce nam przekazać, a przed wszystkim spróbować każdą z nich wprowadzić do swojego życia. Myślę, że najlepiej poświęcić jeden dzień na jedną z lekcji.

 

Czasami wiele rzeczy ucieka nam z podświadomości, więc może istnieć potrzeba ponownego zapoznania się z całym dziełem Reginy Brett, dlatego warto mieć ją w swojej biblioteczce, żeby móc swobodnie, w miarę potrzeby, do niej wracać. Przy tym to nie będzie na pewno żaden przymus. Ja już za pierwszym razem miałam wrażenie, że nie czytam książkę, ale rozmawiam z najlepszą przyjaciółką. Taką magię wprowadza do swojego dzieła Regina Brett!

 

Autorka w swoim dziele udowadnia, to co pozytywnie nastawieniu do życia ludzie zawsze powtarzają – wszystko należy do Ciebie, szczęście leży w Twoich rękach. Pokazuje również to, że punkt widzenia zależy od punktu siedzenia i nawet z pozoru mała zmiana może odmienić całe nasze życie. Uważasz, że Twoja praca jest bez sensu? Znajdź w niej coś co pomoże Ci ten sens odnaleźć! Możesz nawet śpiewać ludziom na około jeśli im to pomoże, a Ty uwielbiasz to robić!

 

To nie jest zwykły poradnik. Regina Brett nie pisze nam czarno na białym co mamy robić. Autorka budzi w nas natchnienie, sprawia, że zaczynamy widzieć coś czego nigdy wcześniej nie dostrzegaliśmy. Zaraża nas tym, że sama widzi wszędzie dobro – w każdym człowieku, cudzie natury czy nawet w ciastku Oreo! Nie tworzy żadnych dziwnych, wymyślnych teorii – pisze prosto, a z jej słów płynie sama dobroć, miłość i wiara w drugiego człowieka. To się czuje!

 

Regina Brett potrafi naprawdę zmotywować człowieka do działania, do zmian i do wiary w samego siebie. Dzięki niej naprawdę poczujesz, że to właśnie Ty jesteś cudem! Twoje życie jest ważne, a Ty zostałeś stworzony w jakimś celu, który musisz odkryć. Każdy z nas ma jakieś zadanie do wykonania na ziemi. A więc koniec lenistwa i narzekania! Bierzemy się do pracy! Koniec z wątpliwościami – nadszedł moment odnalezienia prawdziwego szczęścia. Dzięki Reginie Brett odnajdziesz sens w życiu, wszystko co było nie tak zniknie w mgnieniu oka, a Ty dostaniesz przysłowiowego kopa w tyłek. Ta książka jest dla Ciebie! Gorąco, naprawdę gorąco polecam.

15 komentarzy

  1. Podpisuję się pod każdym zdaniem, które napisałaś o tej książce. Sama jestem (choć bardzo chciałabym napisać, że byłam) na życiowym zakręcie. Nie raz budzę się rano z myślą: „Nie mam siły nawet wstać z łóżka, a co dopiero wyjść do ludzi i jakoś żyć.” Choć jeszcze nie udało mi się całkowicie wyjść z dołka, to dzięki książkom Reginy, ta ciężka droga pod górę staje się nieco łatwiejsza. I w chwilach, kiedy wydaje mi się, że jest beznadziejnie, że cała moja walka jest niewiele warta i bezsensowna, sięgam ponownie po jej książki i czytam te lekcje, które najbardziej utkwiły mi w pamięci i najbardziej mi pomagają. Warto czasem usiąść i zastanowić się, czy problem, który w tym momencie sprawia nam ból, wart jest tej całej depresyjnej i rozpaczliwej oprawy, którą my sami mu nadajemy.
    Jeżeli spodobało Ci się „Jesteś cudem” i nie czytałaś jeszcze „Bóg nigdy nie mruga” to polecam z całego serca. Kolejne 50 lekcji, niezwykle ważnych i zmuszających do zastanowienia się nad sobą i swoim życiem. ;)

    chaaya
    1. Właśnie przymierzam się do przeczytania „Bóg nigdy nie mruga”, szczególnie, że w listopadzie autorka ma odwiedzić Polskę i podobno ma pojawić się jej trzecie dzieło. Już nie mogę się doczekać :) Dodatkowa motywacja, żeby podszkolić się w angielskim i porozmawiać z Reginą Brett osobiście :)

  2. Książka niby ciekawa, ale mi zupełnie niepotrzebna. Nie narzekam na swoje życie, a wciąż szukam w nim czegoś nowego, ciekawego, pozytywnego. ;) Ale wielu osobom poradnik ten może się przydać. Zwłaszcza, jeśli brakuje motywacji do zmian.

  3. Zazwyczaj stronię od poradników i książek motywacyjnych. Nie ukrywam jednak, że na tę, głównie za sprawą ślicznej, minimalistycznej, gustownej okładki patrzyłam, miałam bodaj nawet w ręku. Z jakiś powodów z niej zrezygnowałam. Jak widać, to błąd. Kop w tyłek i potężna dawka inspiracji są zawsze w cenie ;)

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *