Szczęśliwy los, Małgorzata Starosta, Wydawnictwo Vectra, W siedlisku, komedia kryminalna

Małgorzata Starosta – „Szczęśliwy los”

 

“W siedlisku” to seria Małgorzaty Starosty, o której słyszałam wiele dobrego, dlatego z ogromną chęcią sięgnęłam po jej pierwszą część zatytułowaną “Szczęśliwy los”. To było moje drugie spotkanie z komedią kryminalną. Do tego gatunku przekonałam się za sprawą książki “Zabijaj uważnie” Karsten Dusse i byłam bardzo ciekawa czy tym razem też będę tak zadowolona z lektury.

 

O trafieniu szóstki w lotka marzy wiele osób. Tym razem szczęśliwy los trafia w ręce czterech przyjaciółek. Basia, Ala, Lilka i Julka w końcu mogą spełnić swoje licealne marzenie o prowadzeniu własnego pensjonatu nad jeziorem. Szybko znajdują świetną ofertę z idealną lokalizacją we wsi na Podlasiu. Jadą na miejsce, aby dopiąć szczegóły zakupu siedliska. Los kobiet okazuje się nie być taki szczęśliwy jak myślały, gdyż sprawy wymykają się z pod kontroli i zamiast umowy pojawia się trup. W śledztwo wraz z nimi angażuje się nie tylko tamtejsza policja, ale również cała lokalna społeczność.

 

Przyjemna lektura zapewniająca solidną dawkę dobrego czarnego humoru

 

Lekki styl Małgorzaty Starosty oraz intrygujący pomysł na fabułę sprawia, że lektura książki “Szczęśliwy los” była dla mnie czystą przyjemnością. Autorka stworzyła naprawdę dobrą i wciągającą komedią kryminalną, która niejednokrotnie mnie rozbawiła. Przy tej pozycji poprawa humoru jest gwarantowana. I to w bardzo szybkim tempie, ponieważ kolejne strony pochłania się w mgnieniu oka. Być może książka “Szczęśliwy los” nie zachwyciła mnie tak bardzo jak “Zabijaj uważnie”, ale znakomicie spędziłam przy niej czas. Małgorzata Starosta wspaniale wykreowała bohaterów, a do tego miała rewelacyjny i w moim odczuciu oryginalny pomysł na ich nazwanie. Ponadto stworzyła niesamowitą atmosferę oddającą klimat podlaskich zakątków. Zaserwowała przy tym mnóstwo ciekawostek związanych z zabobonami i gusłami. Dodatkowo wplotła liczne nawiązania do filmów i seriali, co bardzo lubię w książkach. Jednak przede wszystkim głównym atutem tej pozycji są genialne dialogi oraz sytuacje wywołujące uśmiech na twarzy… albo salwy śmiechu.

 

Małgorzata Starosta zdecydowanie potrafi dostarczyć solidną dawkę czarnego humoru. Jestem bardzo ciekawa kolejnych części serii “W siedlisku”. Podobno ma być ich łącznie aż pięć! Mam nadzieję, że przeczytanie drugiego tomu pod tytułem “Miłość i inne klątwy” znajdę czas jeszcze w tym roku.

 

Jeśli szukasz lekkiej i zabawnej komedii kryminalnej z intrygą w tle, to moim zdaniem “Szczęśliwy los” Małgorzaty Starosty spełnia wszystkie te oczekiwania i czystym sercem mogę ją polecić. To pozycja, po którą zdecydowanie warto sięgnąć.

 

Egzemplarz recenzencki otrzymałam od Wydawnictwa Vectra, a jeśli zakupisz książkę klikając jedną z opcji poniżej, ja otrzymam z tego niewielką prowizję:

Przeczytaj również recenzję innej książek z gatunku komedia kryminalna:

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *