W październiku moje życie nabrało takiego tempa, że wciąż brakuje mi czasu. Jeszcze więcej godzin spędzam w pracy, a do tego zaczęłam studia, więc chwile przyjemności są w tym momencie dla mnie ogromnym rarytasem! Nawet nie mam kiedy wziąć się za ponowne trenowanie! Nawet nie wyobrażacie sobie, jak bardzo mi tego brakuje… Mam nadzieję, że może w listopadzie uda mi się wszystko ogarnąć i ze sobą pogodzić, chociaż będzie naprawdę ciężko.
Liczba przeczytanych książek: 6Liczba przeczytanych stron w miesiącu: 2436
Liczba przeczytanych stron dziennie: 79
Najbardziej zachwyciła mnie i wyryła się w moim sercu książka: „Warsztat zakazanych książek” – Eduardo Roca, „Podróż do miasta świateł. Rose de Vallenrod” – Małgorzata Gutowska-Adamczyk
Najmniej podobała mi się książka: „Blade Runner. Czy androidy marzą o elektrycznych owcach” – Philip K. Dick (ale to pewnie dlatego, że nie przepadam za s-f)
Liczba wyświetleń w miesiącu: 4 583
Obserwuje mnie: 149 osoby, serdecznie wam dziękuję! :)
Najpopularniejsza recenzja wg statystyk: „Podróż do miasta świateł. Rose de Vallenrod” – Małgorzata Gutowska-Adamczyk
1. Przed wizytą w Ganesh
2. Lody indyjskie z Ganesh
3. W tamtym roku zrobiłam sobie w tym samym miejscu zdjęcie i planuję robić sobie taką pamiątkę co rok :)
4. Trzeciego października mieliśmy drugą rocznicę naszego związku. Stąd tez wizyta Ganesh – to już nasza stała miejscówka w tym dniu. :)
5. Winogronka! Zwróciły moją uwagę tym, że były takie zbite, śmiesznie to wygląda :)
6. Róża od ukochanego
7. Spacer po parku Skaryszewskim
8. Jak wyżej. Więcej zdjęć możecie obejrzeć tutaj.
9. Zaczytana w „Rose de Vallenrod”
10. Jak wyżej :) Niesamowita książka!
11. Papryczki od mamy z domowego ogródka! Jak ja tęsknię za domem… Na szczęście dziewiątego listopada jadę do rodzinnego miasta na kilka dni :)
12. Powrót z uczelni.
U mnie 11 książek, a myślałam, że na studiach będzie trudniej mi czytać :)
Też tak myślałam! Ale pewnie przed samą sesją będzie masakra… :)
Wszędzie razem, tam i tu, nasze wspaniałe miejsca, które będziemy przez cały czas odwiedzać, bo to magiczne miejscówki :D
Haha, fajnie to ująłeś :) Lovv. ;*
ładne statystyki
Też mi się podobają, chociaż oczywiście mam nadzieję, że będą się systematycznie zwiększać :)
Patrząc na to, ile miałaś obowiązków to wynik jest naprawdę godny podziwu :-) Ja, mimo że przeczytałam 3 książki więcej, to ilość stron na dzień wychodzi nam zbliżona :)
Nie wiem jakim cudem mi się to udało. Sama byłam w szoku :) Ale chociaż mam świadomość, że w pełni wykorzystałam cały miesiąc :)
Świetne wyniki !
Oby w listopadzie było jeszcze lepiej ;)
Wtedy byłoby naprawdę dobrze! :) Oby się udało :)
Dobre wyniki, wielkie gratki ;) ja miałam podobne i chociaż jestem młodsza, to jednak ilość obowiązków jest u mnie również dość duża :)
http://faaantasyworld.blogspot.com/
Dziękuję :) Na pewno sobie poradzimy ze wszystkimi obowiązkami :)
Gratuluję wyników ;)
Dziękuję :)
Gratuluję wyników:)
Zdjęcia śliczne, szczególnie te w parku. A ławeczki to najlepsze miejsce na lekturę:)
Dziękuję :) Oj tak, ławeczki są do tego doskonałe :)
O, „Blade Runner” ci się nie spodobał? A widziałaś film? Lubię go i zawsze oglądam, kiedy leci w telewizji. :)
Niestety jeszcze nie. Nie to, że mi się w ogóle nie podobał, tylko z wszystkich przeczytanych książek w październiku najmniej mnie zachwycił :)
Świetne wyniki! Zdjęcia bardzo mi się podobają, szczególnie te na ławeczce ;)
Cieszę się, że Ci się podobają :)
Cieszę się, że „Warsztat…” i „Rose…” tak Ci się spodobały, bo obydwie książki mam w planach. :)
Polecam i to naprawę gorąco! :) Zapewniam, że warto poznać obydwie :)
Bardzo dobry wynik czytelniczy, ja swojego nigdy nie podliczam. :-) A zdjęcia śliczne!
Ja lubię robić sobie takie podsumowanie miesiąca, przypomnieć sobie co się działo w tym czasie… :)
Mimo wszystko sporo udało Ci się przeczytać, brawo! :)
A no jakoś tak wyszło… :) Chociaż chciałabym jeszcze bardziej nabrać tempa, bo jeszcze tyle książek na półkach czeka na przeczytanie!:)
Ze studiami jest tak, że z miesiąca na miesiąc będzie coraz gorzej czytać, ale po sesji zawsze wychodzi słońce :)) Bardzo ładny wynik, gratulacje!
Mam nadzieję, że i u mnie wyjdzie słońce po sesji ;) I to takie szeroko uśmiechnięte ;))) Dziękuję!
ojj ja dawno nie czytalam ksiazki.. na wakacjach w podrozy i do dzisiaj nie mam kiedy skonczyc ja czytac…
Mam nadzieję, że uda Ci się znaleźć czas na czytanie :)) Tak jak mi na trenowanie :D
W październiku przeczytałam tylko 12 część „Zwiadowców” i oczywiście lektury. Uczyłam się na konkurs historyczny i zwyczajnie nie miałam czasu :(
Ooo! I jak Ci poszedł?:) Uwielbiam historię! :) Mój ukochany przedmiot w szkole.
Gratuluję wyników :)
Dziękuję :)
Wow, podziwiam za czas na czytanie ; ) Mi się wydaje, że nie dam rady go znaleźć, ale patrząc na Ciebie, pewnie mi się tylko 'wydaje’. Pozytywnie ; ) pozdrawiam i zaczynam obserwować bloga! więc statystyki lecą w górę!
Dziękuję, miło będzie Cię widzieć w moim skromnym zakątku :)) Myślę, że tu trzeba po prostu racjonalnie zaplanować sobie czas, tak aby na wszystko znalazła się odpowiednia pora. Dlatego myślę, że jeśli uda mi się to wszystko rozpracować to na treningi też znajdę czas, a także na inne rzeczy :) Trzymam kciuki, żeby i Tobie się udało znaleźć chwilkę dla książki :)
Będę musiała właśnie popracować nad planowaniem : ) Jeju, dziękuję bardzo za takie słowa u mnie na blogu. Dodają chęci do pisania i miejmy nadzieję czytania! I oczywiście trzymam kciuki za to, żebyś znalazła czas na treningi ; )
Nie masz za co dziękować, bo to sama prawda! A podobno za prawdę się nie dziękuje ;)) Właśnie jestem świeżo po małym joggingu z chłopakiem, więc jestem na dobrej drodze!:)
To gratuluję udanego miesiąca :)
Dziękuję :)
Wynik świetny, jak na taki intensywny miesiąc :)
Też mi się tak wydaje :) Dawałam z siebie wszystko:)
Świetny wynik! Ja również rozpoczęłam w tym miesiącu studia, ale nie udało mi się przeczytać aż tylu książek:). Zobaczymy, jak to będzie w listopadzie.
Oby tylko lepiej! :))
Gratuluję świetnego wyniku! Strasznie Ci zazdroszczę, że mogłaś przeczytać ,,Różę”. Ja na swoją czekam już od tygodnia:(
Trzymam kciuki, żeby szybko do Ciebie dotarła!:)
Gratuluję wyników! Bardzo ciekawe zdjęcia:) Z przyjemnością je obejrzałam.
Bardzo się cieszę, że się podobają :)
wyniki świetne :D skąd ty znajdujesz tyle czasu :D
Sama nie wiem, staram się chyba po prostu wykorzystać każdą chwilę na maksa :) Nie marnować niepotrzebnie czasu :)
Gratuluję wyniku :)
Dziękuję :)
Szkoda, że takie małe te zdjęcia ;>
Jak się na nie kliknie to są ciut większe. Ale za miesiąc postaram się, żeby mimo wszystko były większe :)
Rozczulające zdjęcia :) ogląda się je z przyjemnością, ale mogłyby być większe :p
W tym miesiącu postaram się, żeby były większe :)
Oooj, to ja raptem dwie książki…. :(
Źle ze mną.
Liczy się jakość, a nie ilość!:)
Szczerze polecam! :) To też idealna miejscówka na wypad ze znajomymi. :)