Legimi – nowa odsłona strony internetowej oraz aplikacji

Nowa odsłona Legimi

Jakiś czas temu Legimi wprowadziło nową odsłoną strony internetowej oraz wersji beta aplikacji na Androida. W czerwcu ubiegłego roku pisałam Wam o 6 powodach, które sprawiły, że pokochałam tę wypożyczalnię e-booków i audiobooków, a dziś postaram się przybliżyć Wam zmiany jakie zostały w niej wprowadzone.

Główne zmiany na stronie internetowej to:

• pełna responsywność – wygodny dostęp na telefonach;
• multiwyszukiwarka;
• wygodniejsze zarządzanie półką – możliwość tworzenia kolekcji nie tylko w aplikacjach, ale również na stronie internetowej Legimi.

Ja najczęściej korzystam z Legimi za pomocą aplikacji na telefonie z system Android, dlatego skupię się przede wszystkim na zmianach jakie zostały w niej wprowadzone. Oczywiście Legimi jest także kompatybilne z urządzeniami apple czy czytnikami Kindle. Co więcej, aplikacji można używać równolegle na czterech różnych urządzeniach (czytnik, telefon, tablet i komputer).

Już na pierwszy rzut oka widoczna jest zmiana logo platformy. Osobiście nowe podoba mi się o wiele bardziej. Przede wszystkim kolorystyka w większym stopniu trafia w mój gust.

Moje Legimi

Po włączeniu aplikacji uruchamia się nam zakładka „Moje Legimi”, w której widoczna jest ilość minut, które poświęciliśmy danego dnia na czytanie. Obok mamy ikonkę umożliwiającą nam szybkie przejście do zakładki „Więcej”. Niżej pojawia się informacja o możliwości wykupu abonamentu, a gdy go mamy ile średnio czasu w ostatnim tygodniu czytaliśmy oraz ilość czasu poświęconego przez nas na czytanie każdego dnia w ostatnich dniach. A gdy kończy się abonament, to własnie w tym miejscu dostajemy o tym informację. Na koniec tej zakładki widoczne są dwie kategorie: „Ostatnio czytane” oraz „Najpopularniejsze”. Warto zauważyć, że przy każdej pozycji znajdują się maleńkie ikonki pokazujące czy jest to ebook, audiobook czy synchrobook.

Katalog

Drugą zakładką w aplikacji jest „Katalog”, gdzie mamy możliwość wyszukania książek poprzez kategorie, między innymi takie jak: „Wszystkie”, „Kryminał”, „Obyczaje i romanse”, „Dla dzieci i młodzieży”, „Języki obce”, „Poradniki” czy „Darmowe”. Obok mamy dostępną ikonkę, w której możemy ustawić także odpowiednie dla nas filtry – czy chcemy ebooki, audiobooki czy synchrobooki albo pozycje dostępne tylko w abonamencie. Istnieje też opcja wyszukiwania po określonym przedziale cenowym bądź książek w promocji.  Możemy ustawić także język wyszukiwanej pozycji. Obecnie dostępne są trzy: polski, angielski i niemiecki. Na samym dole możemy wyczyścić, anulować bądź zatwierdzić wybrane filtry.

Po wyjściu z ikonki z filtrami możemy przejrzeć katalog książek również pod kategoriami takie jak „Bestsellery”, „Nowości” i inne pasujące do danej sytuacji. Trzeba przyznać, że jest ich całkiem sporo. Przykładowo obecnie widnieje kategoria „#zostańwdomu”. Przy każdej z nich możemy kliknąć opcję „wszystkie”, aby przejrzeć wszystkie dostępne pozycje w danej kategorii.

Półka

Trzecia zakładka to „Półka”, gdzie znajdziemy wszystkie kupione przez siebie książki albo – jeśli mamy wykupiony abonament – te, które dodaliśmy na swoją półkę. Tu mamy też opcję posegregowania swoich książek w „Kolekcje”. Jak widzicie poniżej na zdjęciu, ja jeszcze nie zrobiłam. Zarówno we „Wszystkie” jak i „Kolekcje” możemy zmienić widoczność książek – jako kafelki bądź jako lista.

Szukaj / Więcej

Kolejną zakładką jest „Szukaj”, czyli standardowa wyszukiwarka. Na samym końcu znajduje się zakładka „Więcej”, gdzie znajdziecie własny link polecający, ustawienia, synchronizację, cennik, pomoc, informacje prawne. Możecie tam też zgłosić błąd czy ocenić aplikację. To też miejsce, gdzie umieszczona jest opcja wylogowania się z Legimi. Poniżej na zdjęciu możecie zobaczyć, co dokładnie znajduje się w Ustawieniach.

Przejdźmy jeszcze do widoczności konkretnej pozycji w aplikacji Legimi w wersji beta na Android. Na samej górze znajdują się opcje takie jak:

• wyjście z danej pozycji;
• ikonka, w której znajdziecie spis treści, zapisane przez was zakładki oraz cytaty;
• ustawienia – poniżej wstawiam Wam zdjęcie, na którym widać, co dokładnie możecie zmienić;
• wyszukiwarka;
• ikonka, za pomocą której możecie dodać zakładkę.

Natomiast na dole znajdziecie suwak, za pomocą którego możecie przenieść się do dowolnego miejsca w książce. Obok znajduje się ikonka cofania do miejsca, w którym byliście wcześniej.  Poniżej suwaka znajduje się ilość stron – ile przeczytaliście, ile dana pozycja ma stron łącznie oraz ile stron pozostało do końca rozdziału. Jeśli klikniecie w ilość stron, którą przeczytaliście, to pokaże Wam je w procentach. Podobnie, gdy klikniecie w ilość stron do końca rozdziału, to pokaże Wam ile mniej więcej minut Wam zajmie ich przeczytanie.

Podsumowanie

Nowa odsłona aplikacji jest zdecydowanie bardziej estetyczna od poprzedniej wersji. Odnoszę również wrażenie, że jest bardziej intuicyjna. Jak na razie jedyne co mi się nie podoba, to umieszczenie zakładki „Cytaty” oddzielnie w każdej pozycji. O wiele lepszym rozwiązaniem była jedna zakładka, w której znajdowały się cytaty dodane ze wszystkich książek. Nowe rozwiązanie sprawia, że w momencie, gdy usuwamy jakąś książkę z półki, to momentalnie tracimy również podgląd do dodanych przez nas cytatów z niej. Bardzo mi się to nie podoba.

Czasami zdarza się też, że nie pamiętamy, w której pozycji znajdował się szukany przez nas cytat. W takich przypadkach mogliśmy zajrzeć do ogólnej zakładki z cytatami i go tam wyszukać. Teraz musielibyśmy zaglądać do każdej pozycji z naszej półki po kolei i w ten sposób mieć nadzieje na jego odnalezienie.

Korzystacie z Legimi? Jakie warte polecenia książki udało się Wam przeczytać za pomocą tej aplikacji? Ja przeczytałam między innymi „Kołysankę z Auschiwtz”, którą bardzo wam polecam. Sięgnęłam również po „GPS Szczęścia, czyli jak wydostać się z Czarnej D.”. Niestety jest ona kolejnym potwierdzeniem tego, że książki Magdaleny Witkiewicz wolę te wydane w wersji solo, niż w duetach. ;)

Najnowsze oferty Legimi

Czytanie książek to świetne rozwiązanie na czas trwania akcji społecznej #zostańwdomu. Jeżeli nie macie jeszcze konta na Legimi, to z kodem Edipresse możecie skorzystać z 30-dniowego darmowego dostępu bez limitu.

Natomiast jeżeli już posiadacie konto na Legimi, to z kodem czytamy możecie wybrać jedną książkę spośród wybranych książek dla dzieci i młodzieży. Oferta obowiązuje do końca marca, ale być może zostanie przedłużona. Warto sprawdzać! Ja zdecydowałam się na pobranie „Wszystkie jasne miejsca” Jennifer Niven.

Istnieje jeszcze jedna opcja na pobranie darmowej książki – dla posiadaczy karty Multisport. Po zalogowaniu się na swoje konto można wygenerować kod uprawniający do pobrania jednego tytułu z przygotowanej puli książek. W tym przypadku zdecydowałam się na „Ślepnąc od świateł” Jakuba Żulczyka.

WPIS POWSTAŁ WE WSPÓŁPRACY Z EDIPRESSE POLSKA