Kolorując codzienność #6 – Onkobieg, Color Run i obdarowywanie innych

Wrzesień był dla mnie trudnym, ale niezwykle ważnym miesiącem. Dopiero wówczas mogłam poukładać sobie praktycznie wszystko to, co zawaliło mi się na przełomie czerwca oraz lipca. I nie mam tu na myśli jedynie kampanii wrześniowej.;) Powoli wychodzę na prostą. Jeszcze nie wszystko jest tak jak być powinno, lecz myślę, że jestem …