100_5346a

Zupełnie przypadkowo znalazły się w mojej biblioteczce dwa egzemplarze recenzenckie książki Marianne Fredriksson pod tytułem „Simon i dęby”. W związku tym postanowiłam wraz z wydawnictwem Replika przeprowadzić dla was konkurs.  Zadanie, które dla was przygotowałam nie będzie należało to najprostszych. Ale jako, że sama nie lubię pytań konkursowych typu „Dlaczego to właśnie Ty masz otrzymać tę książkę?”, postanowiłam wymyślić coś bardziej oryginalnego i nietuzinkowego.  Wierzę, że zbierzecie wasze siły i  podejmiecie wyzwanie, jakie przed wami za chwilę postawię! ; )

100_5346aa

Simon uwielbiał muzykę. Dobrą muzykę.  To muzyka sprawiła, że dowiedział się wreszcie o swoim pochodzeniu. Chcecie się dowiedzieć w jaki sposób? Napiszcie krótką, dosłownie  kilku zdaniową wypowiedź na poniższej podany temat.

simonkonk

Jedną z ulubionych płyt słuchanych przez Simona była „Symfonia fantastyczna” Berlioza. Kiedy tylko ją włączał budziła się ze snu również jego wyobraźnia. Jego umysł wówczas wręcz kwitnął. A jak jest w waszym przypadku? Opowiedzcie w krótkiej formie o tym jakie uczucia w was wzbudza „Symfonia fantastyczna” Berlioza, jakie obrazy ukazują się w waszej psychice. Jestem niezmiernie ciekawa waszych emocji!

HECTOR BERLIOZ – SYMPHONIE FANTASTIQUE

REGULAMIN

Zapraszam do udziału w konkursie!

Egzemplarz recenzencki otrzymałam od Wydawnictwa Bukowy Las. Konkurs powstał we współpracy z tym wydawnictwem.

6 komentarzy

  1. Hipnotyzująca muzyka. Przywodzi na myśl mój wymarzony Paryż drugiej połowy XIX wieku, z jego atmosferą, indywidualnościami i przemianami artystycznymi o których uwielbiam czytać i do którego historii i dykteryjek ciągnie mnie wszystkimi zmysłami. Berlioz w nim żył. Stają mi przed oczami ciasne mansardy, gasnące niebo, gwar kawiarni, wyścigi konne, bale, wytarte bruki, mali gazeciarze, gryzetki, Olga Boznańska, choć w chwili śmierci Berlioza miała pięć lat i mieszkała jeszcze w Krakowie. Kamienne fasady, ciemne poddasza, szerokie bulwary i cieniste parki, Camille Claudelle, choć była wówczas mała dziewczynką i nie wiedziała jeszcze co ja czeka… Rozpacz młodych artystów dla których głód sukcesu zamienił się w klęskę głodu, ubóstwo ich modelek, Platany, krzesła o giętych nogach, wreszcie mosty Sekwany.

    Paulina Łuczak
  2. O rany, trudne zadanie! Ale napiszę Ci, co sobie wyobraziłam…
    Najpierw widziałam jakąś nieziemską krainę, rodem bajek Disneya jak Śpiąca Królewna! Rozciągała się wszerz i wzdłuż, pozwalając na podziwianie nieskończonej zieleni wzgórz i dolin oraz zmiennego błękitu rzek. Wędrowałam po niej spokojnie, gdy nagle (~4:25) usłyszałam ciche kroki za sobą, jakby skradanie. Zaczęłam uciekać, truchtem, co by się nie zmęczyć. Ten ktoś był coraz bliżej, więc przyspieszyłam tempa. W końcu potknęłam się i upadłam, a on zaraz za mną… I wtem ujrzałam przepiękną twarz. Przedstawiliśmy się i moje serce zaczęło szybciej bić. Szybko zobaczyłam nas w myślach na ślubnym kobiercu. Biegaliśmy po całej krainie, rozmawiając, poznając się i korzystając ze swojego towarzystwa z mnóstwem emocji i uśmiechu! Niestety okazało się, że mężczyzna ma wrogów, którzy coraz częściej pojawiali się na naszej trasie. On walczył, ja powoli się uczyłam… Oświadczył mi się! I kilka dni później zginął w walce w mojej obronie… Tak mi powiedziano, nie widziałam go odtąd… Chciałam go pomścić. Szkoliłam się sama, walcząc z coraz silniejszymi oprychami. Moje zasługi doceniła sama królowa krainy. Zaoferowała mi w zamian rękę swojego syna. Poprosiłam o poznanie go przed podjęciem decyzji, ale już wtedy moje serce szybciej biło… I w końcu go zobaczyłam – mojego księcia! Żył! Wkrótce urządzono nam wesele, ale i na nim pojawił się zdrajca. Walczyliśmy z armią, którą wpuścił do zamku. Wygraliśmy, ale ponieśliśmy straty w ludziach. Wesele okazało się dość krwawe, ale mimo to byliśmy wychwalani i uwielbiani za obronę kraju i jego ludzi! :)

  3. „Symfonia fantastyczna” Berlioza budzi we mnie uczucia, grozy, lęku, bezradności. Nie wiem czemu już od pierwszych minut mam wrażenie, że mały ptaszek został postrzelony przez myśliwego i umiera w locie.To było moje pierwsze skojarzenie. Nie wiem czemu, aż tak straszne.

    Kaśka Kafar
  4. Kocham książki, jako os. na wózku nie zawsze jestem w stanie kupić wszystkich książek. Czytanie wypełnia mi czas. Pozwala żyć ciekawie. mam nadzieję, że to ja wygram, bo kocham książki… czytam ich wiele. Ta jest moim marzeniem, bo książki z klimatem kocham najbardziej. Jakiś czas temu postanowiłam to wykorzystać i teraz piszę czasem recenzje książek na blogu. Ta była by kolejną..

  5. W tej przepieknej muzyce, znalazlam, zobaczylam moje zycie. Na poczatku, dziecinstwo, niesmiale, niewinne, spokojne, by zaraz potem dojsc do wieku przemiany z paka w kwiat. Wiek lat mlodzienczych, kiedy jestes pelna(-y) sprzecznych uczuc. Raz ci jest dobrze, zaraz potem zle, pyskowek z rodzicielami, pierwszych milosci, uniesien. Nastapil po nim okres jeszcze goretszy. Ten, kiedy szukasz i starasz sie znalezc wlasne miejsce w swiecie. Kiedy to, jeszcze pelna idealow, bywasz rozdarta miedzy dobrem a zlem, miedzy pamiecia o niedawnym dziecinstwie, a potrzeba nieodparta stania sie szybko dorosla…kiedy zyjesz momenty to wzlotow, to znow upadkow, ale po nich nastepuje zawsze ta sila, ktora pomaga ci powstac. I przesz do przodu, i pedzisz wraz z muzyka , by znow zatrzymac sie na moment refleksji…Refleksji dluzszej czy mniej, ktora wprowadza cie w zycie dorosle. Zycie pelne kontrowersji…raz spokojne,by zaraz potem przejsc w burzliwe i wrocic z powrotem na spokojne fale. Zycie, ktore raz przynosi ci wielka radosc, drugi raz zrzuca cie z oblokow. W koncowej fazie, twoje zycie przechodzi w faze triumfu. Przezylas je, przezylas niemalo. ale to co cie nie zniszczylo, nie unicestwilo, to co pozwolilo, bys stala sie tym, kim jestes tutaj i teraz, sprawilo jednoczesnie, ze stalas sie silna, stalas sie opoka dla tych, ktorym dalas zycie, na kim moga sie wesprzec, w kim znajda sile i oparcie. Jestes wielka!
    To bardzo piekny i optymistyczny utwor. Dziekuje.

    Hanna Maria Rogowski Diele

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *