Witam wszystkich w Nowym Roku i przesyłam życzenia wszystkiego najlepszego na te kolejne dwanaście miesięcy. Jak najwięcej przeczytanych książek, upragnionych pozycji w biblioteczkach i spotkań z ukochanymi autorami.
Grudzień pod względem czytelniczym był dla mnie dość słabym miesiącem. Przeczytałam raptem jedynie 6 książek. Ale to zasługa mojego chłopaka, który jako jeden z prezentów bożonarodzeniowych podarował mi grą Diablo III i teraz w każdej wolnej chwili siedzimy i wspólnie w nią gramy… ;)
Liczba przeczytanych książek: 6
Liczba przeczytanych stron w miesiącu: 1369
Liczba przeczytanych stron dziennie: 44
Najbardziej zachwyciła mnie i wyryła się w moim sercu książka: „Bez mojej zgody” – Jodi Picoult
Najbardziej poruszyła mnie książka: „Dybuk” – Marek Świerczek
Najmniej podobała mi się książka: Kolejny raz – brak. ;)
Liczba wyświetleń w miesiącu: 640
Obserwuje mnie: 62 osoby, serdecznie wam dziękuję! :)Najpopularniejsza recenzja wg statystyk: „Dybuk” – Marek Świerczek
Chociaż my wszyscy przetrwaliśmy jakoś „koniec świata” to Świat Książki prawdopodobnie nie przetrwa swojego endu. Wiele książek ostatnio w Weltbildzie kupowałam i na pewno będzie mi brakowało tej księgarni oraz samego wydawnictwa…
Rok 2012 oceniam na 6 z małym minusikiem, z powodu małej ilości przeczytanych książek w pierwszych jego miesiącach. Ogólnie z moich obliczeń wynika, że przeczytałam 91 książek. Moim postanowieniem noworocznym jest dobić setki w 2013 roku. :)
W lutym rozpoczęłam pracę na stoisku z książkami, muzyką i filmami.
W styczniu mija pół roku od założenia tego bloga. Dziękuję wszystkim za odwiedziny i komentarze. Dziękuję także portalom nakanapie.pl oraz zaczytajsie.pl, a także Wydawnictwu Astropsychologii za niezwykle przemiłą współpracę, która mam nadzieję będzie się cały czas rozwijać.
Jestem pełna radości, ponieważ w tym roku mój chłopak sięgnął po książki! Przeczytał „Hyperversum” Cecilii Randall, a aktualnie czyta „Silmarillion” Tolkiena. (Pochwalę się także, że jutro wyruszamy do kina na Hobbita ;))
Udało mi się zrealizować dwa czytelnicze wyzwania – przeczytanie 52 książek w ciągu roku, oraz przeczytanie tyle książek ile ma się wzrostu z wynikiem 164/152 czyli na 108% zadanie wykonałam ;)
W tym roku oczywiście dalej będę kontynuowała te wyzwania wraz z wyzwaniem „Tydzień bez nowości”.
W 2012 udało się również wygrać w kilku konkursach, ale najbardziej jestem szczęśliwa z ostatniego zorganizowanego przez Naszą Księgarnię, gdzie zajęłam 3 miejsce i wygrałam bon na 400 zł do internetowego sklepu NK. ;)
Życzę wszystkim raz jeszcze, aby ten nowy 2013 rok był jeszcze lepszy od poprzedniego! Pozdrawiam! ;)
400 zł na książki NK? Jesteś w niebie, staram się nie zazdrościć. A grudzień chyba u wszystkich był słabszy, za dużo innych spraw na głowie.
Dla mnie grudzień też nie był najlepszy. Jednak bardziej skupiłam się na spędzaniu czasu z bliskimi. Gratuluję wygranej i to takiej cudownej!
Gratuluję i życzę dalszego rozwoju w prowadzeniu bloga :)
Świetnie, że uwielbiasz swoją pracę. Gratuluję sukcesywnego prowadzenia bloga i życzę powodzenia:)
A bon na 400zł…WOW!
Gratuluję mnóstwa sukcesów, zazdroszczę takiego świetnego chłopaka i życzę Ci wszystkiego dobrego w Nowym Roku:)
WOW, jaka nagroda!
Matko, co za nagroda….. *_*
Oby 2013 był leszy! Wszystkiego dobrego :)
Jaka nagroda! Gratuluję :)