Nagie serca, Colleen Hoover

Nagie serca – Colleen Hoover

 

Gdy sięgałam po “Nagie serca” Colleen Hoover nie spodziewałam się, że ta książka aż tak mnie oczaruje. To niezwykle klimatyczna i trzymająca w napięciu powieść z gatunku new adult, którą warto zabrać na urlop. Z jednej strony panuje w niej wakacyjna atmosfera, a z drugiej autorka porusza tematy bardzo ważne, choć trudne. Historia jaką stworzyła porusza i chwyta za serce, a lekki styl jakim się posługuje sprawia, że ciężko oderwać się od tej pozycji chociażby na moment. W moim odczuciu takie połączenie jest idealne na wyjazd, podczas którego jednocześnie chcemy odpocząć przy wartościowej, ale jednocześnie przyjemnej w odbiorze książce.

 

Życie nauczyło Beyah, aby polegała wyłącznie na sobie. Nie mogła liczyć nawet na swoich rodziców. Postawiła sobie za cel wyrwanie się z miasta po ukończeniu szkoły. Otrzymała pełne stypendium na studia w innym miejscu, gdzie miała się przenieść już po wakacjach. Jednak jej plany pokrzyżowała śmierć matki, która przedawkowała. Dziewczyna nie ma wyjścia i na resztę lata musi przenieść się do ojca, którego praktycznie nie zna. Postanawia przeczekać ten czas, najlepiej bez kontaktowania się z nikim. Jednak los ponownie ma dla niej odmienne plany,

 

“Dobroć nie wnika tak głęboko, jak krzywda. Krzywda plami dusze tak bardzo, że nie da się jej oczyścić”.

 

Pod względem treści i emocji powieść “Nagie serca” Colleen Hoover jest głęboka jak ocean. Chociaż autorka ukazuje w niej jak wiele zła i niesprawiedliwości jest na naszym świecie, to jednak daje również nadzieję na lepsze jutro. Nie brakuje w niej również dawki dobrego humoru. Podczas czytania niejednokrotnie uśmiech pojawiał się na mojej twarzy.

 

W książce pojawiają się między innymi takie motywy jak uzależnienie, rozbita rodzina, śmierć czy samotność. Istotnym aspektem w tej pozycji jest zderzenie się dwóch światów – ludzi biednych oraz bogatych. Colleen Hoover w stworzonej przez siebie historii pokazuje jak często zbyt szybko oceniamy nieznane nam osoby, często tylko na podstawie zasobności ich portfela. Chociaż w opisywanej przez nią historii widać również, że na swojej drodze można spotkać podobnych do siebie ludzi. W tym takich, którzy potrafią wyciągnąć pomocną dłoń nawet w najgorszym dla człowieka momencie. W ogóle trzeba przyznać, że autorka znakomicie wykreowała wszystkich bohaterów książki “Nagie serca”.

 

“Ludzie nieposiadający pieniędzy sądzą, że wszystkie te rzeczy dają satysfakcję, ale to nieprawda. Możesz wypełnić swoje życie ładnymi rzeczami, ale ładne rzeczy nie wypełnią dziur twojej duszy.”

 

Czytałam już jedną powieść Colleen Hoover pod tytułem “Layla”. Bardzo mi się podobała, jednak “Nagie serca” to jak na razie zdecydowanie mój numer jeden wśród powieści tej autorki. Książka zdecydowanie warta przeczytania. Gorąco polecam!

 

Egzemplarz recenzencki otrzymałam od Wydawnictwa Otwartego, a jeśli zakupisz książkę klikając jedną z opcji poniżej, ja otrzymam z tego niewielką prowizję:

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *