Ulica Noel, Richard Paul Evans, Noel, książka świąteczna, książki świąteczne

Ulica Noel – Richard Paul Evans

 

“Ulica Noel” Richarda Paula Evansa, to już trzecia część cyklu “Seria z Noel” i jednocześnie jak na razie moja ulubiona. Na blogu ukazały się moje recenzje dwóch poprzednich części, tj. „Dziennik Noel” oraz „Świąteczny Nieznajomy”. „Noel” to słowo pochodzące z języka łacińskiego, które oznacza „narodzić się”. Każdy tom z tej serii, to oddzielna historia, w których głównym motywem jest narodzenie się wiary w to, że w życiu każdego może pojawić się dobro oraz miłość.

 

“(…) nie lekceważ siły, jaką daje miłość pokonująca strach.”

 

Elle Sheen jest pracowitą i zaradną kobietą samotnie wychowującą swojego kilkuletniego czarnoskórego synka. Mimo mnóstwa własnych problemów i chronicznego przemęczenia nie zapomina również o innych otaczających ją ludziach. Potrafi pomóc w potrzebie nawet tym, za którymi nie przepada. Jednak istnieje granica, której nikomu przekraczać nie pozwala. Jej życzliwość kończy się tam, gdzie zaczyna się obrażanie jej dziecka. Dla niego zrobiłaby wszystko, często zapominając o sobie. Nie wierzy, że może przydarzyć jej się coś dobrego, więc skupia się jedynie na tym, aby zapewnić synowi jak najlepszą przyszłość. Wszystko zaczyna się zmieniać w momencie pojawienia się Williama, który niedawno wprowadził się do ich miasteczka.

 

“Ulica Noel” to piękna i ciepła opowieść o bezinteresownej pomocy, obietnicach oraz mocy wybaczenia. Richard Paul Evans po raz kolejny skradł moje serce swoim magicznym stylem pisania oraz tym jak niesamowicie potrafi pisać o różnych obliczach miłości. Bohaterowie tej książki walczą z trudami codzienności oraz z demonami swojej przeszłości, które wciąż mają mocny wpływ na ich rzeczywistość.

 

“(…) gdziekolwiek pójdziesz, od siebie nie uciekniesz”

 

Każdy rozdziały rozpoczyna się fragmentem dziennika głównej bohaterki Elle Shreen i to właśnie z jej perspektywy przedstawiona jest cała historia. Cieszę się, że autor zdecydował się na narrację pierwszoosobową. To sprawia, że czytelnik może bardziej wczuć się w emocje głównej postaci przedstawianej historii i poczuć z nią większą więź. Nie zawsze podobało mi się zachowanie Elle, szczególnie gdy mówiła jedno, a robiła zupełnie co innego. Jednak mimo wszystko podziwiałam tę kobietę za jej siłę, determinację, ale również odwagę w proszeniu o wsparcie otaczających ją ludzi. Polubiłam w niej również to, że nie była roszczeniowa i zawsze potrafiła się odwdzięczyć.

 

“Muzyka potrafi otworzyć drzwi, które ludzkie serca zaryglowały na głucho.”

 

“Ulica Noel” to pełna emocji powieść idealna na przedświąteczny czas, szczególnie że jej akcja rozgrywa się właśnie pod koniec roku. Lektura tej książki z jednej strony jest bardzo przyjemna, a z drugiej skłania do refleksji. Porusza aspekty związane z trudami życia, lecz daje również ogromne pokłady nadziei na lepsze jutro. To wartościowa pozycja, na którą zdecydowanie warto zwrócić uwagę.

 

Egzemplarz recenzencki otrzymałam od Wydawnictwa Znak Literanova, a jeśli zakupisz książkę klikając jedną z opcji poniżej, ja otrzymam z tego niewielką prowizję:

Przeczytaj również recenzje innych książek, które napisał Richard Paul Evans:

Seria z Noel:

Inne świąteczne powieści:

Cykl opowieści sprzedawcy marzeń:

Pozostałe:

 

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *